11 cze 2012

król odwagi, czapki z głów


Trzeba mieć nieliche jaja, żeby nawrzucać wysoko postawionej osobistości (czy będzie to sędzia sądowy, czy też piłkarski - wysokiej rangi nie sposób odmówić), a jeszcze przy okazji wplątać w to tejże osobistości rodzinę - no, kochani, kogo z was na to stać? Na ul. Świętego Józefa w Szczecinie, ten oto niebywały przejaw wyżej wspomnianych jaj:

 ... skitrany pod balkonem. Brawo anonim, chylim czoła!

2 komentarze: