11 paź 2008

Quazimodo ze Stalinem zwiedzaja miasto Poznań


Wśród gości miasta, któe się rucha, trafiają się również prawdziwe sławy. W trakcie wakacji (albo i przed) swoją pamiątkę z wycieczki do Poznania dzwonnik z Notre Dame:
powyższy manifest uważam za głos naszego pokolenia. no bo ileż, do cholery, można czekać na pieprzone fryty w kebabbudzie, kiedy noc, preria, indianie mogą zgwałcić albo obrabować?
foto: quaz (produktywny, nie ten z garbem)
miejsce: Poznań, zabijcie mnie, nie wiem gdzie, może autor w komentach poda, bo mnie się zagubił opis :(

tu świadkujemy kolejnemu artystycznemu manifestowi nazego pokolenia, tym razem jest to protest przeciwko nasilajacej się modzie na wegetarianizm. podmiot liryczny, zauwazcie, w oczach ma obłęd a z ust jego dobywa się, niczym z ust zombie rządza mózgu- rządza mięsa.
chociaż może to byc też tak zwane przysłowiowe bynajmniej "rzucanie mięse". tak czy siak, piękny ów mural obejrzeć można podobnoż gdzies w okolicach Międzynarodowych Targów w Poznaniu, hautor fotografii, sam tow. Stalin (tak, tak!) twierdzi, ze jest to seria cała i trzeba się rozglądać.
a na deser, róneiż z albumu tow. Stalina, moja ulubiona forma ulicznej sztuki:
ta głębia, ten przekaz, te emocje, które emanują z tej prostej graficznie formy, każdego muszą chwycic za serduszko.
ponownie Poznań, szczegóły nieznane.

4 komentarze:

  1. rotfl! zajebiste.
    a ze mnie leniwa dupa i nie chce mi sie sfocić. Poprawie sie, obiecuje...

    OdpowiedzUsuń
  2. em, ill, a miejsce nie jest przypadkiem zawarte w tytule JPGa podeslanego rpzez quaza, hm?;]a, i wlasnie, podeslalem jeszcze takie male cus Ci na gg, co to mi kumpel zp oznania nadeslal

    OdpowiedzUsuń
  3. koło wydziału stosunków społecznych? to w ogóle jest nazwa wydziału?

    OdpowiedzUsuń
  4. no cooo;) wydzial nauk spolecznych a wydzial stosunkow spolecznych to prawie to samo;] a coby dookreslic to jest to kolo takiego szarego czegos z kebabami, gdzie wiekszosc klienteli stanowia dresy i ich lejdis;D

    OdpowiedzUsuń