Dla odmiany od publikowanych tu zazwyczaj mądrości ściennych, kilka ładnych obrazków. Obserwowali, fotografowali i przysłali: Anka&Robe. Kolejność losowa.
Berlin, miasto kebabów...
A tu co mamy? Coś jakby żaba, ale jednak nie, bo nie ma kończyn (no, prawie), za to wyposażono ją w skrzydła i ucho z penisa. No nie wiem.
Biały miś jest symbolem Berlina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz