wszystkim oglądaczom otwartym na czytanie polecam odwiedzenie strony projektu
Niewidzialne Miasto. trafiłam tam dzięki stat4u (nawiasem, pozdrawiam osobę, która szukała w google "dużo rucham", szacun) i poczułam ten miły dreszcz, który rzadko, bo rzadko, ale czasem odczuwałam studiując socjo. z pobieżnego przejrzenia raportów wyszło mi, że to kawał sympatycznej analizy przestrzeni miejskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz