nadchodząca sesja (temat nieunikniony) zmusza mnie do zwiększonej nieruchawości pt "siedź na dupie i rób, co masz robić", skutkiem czego od kilku dni mój kręgosłup płacze.
plakat ukradłam z autobusu linii 71, o jakiejś piekielnie wcześnej porze w stylu szósta rano w sobotę, kiedy to wracałam z GDRem z grindhouse'owego maratonu w Multi. drożdżówki z Basenu Górniczego były przepyszne. co konkretnie autor plakatu miał na myśli- nie wiem, jeśli chciał mi w ten sposób przekazać, że siedzenia w autobusach są jakoś fajnie, zdrowo zaprojektowane, to musi mieć neizłe poczucie humoru.
z tą czcionką z daleka wygląda jak groźba typu: MAMY TWÓJ KRĘGOSŁUP
OdpowiedzUsuńrotfl. faktycznie trochę tak wygląda :D
OdpowiedzUsuń