31 gru 2007

aktywność zastępcza


jako, że basen dziś zamknięty, należy wybrać inną aktywność fizyczną. madam zuzu proponuje sprint na milion metrów w ucieczce przed wybuchowymi rakietopetardami tudzież przysiady wposzukiwaniu oderwanej kończyny. i życzę wam, żebyście po dzisiejszej zabawie (?) nie wyglądali tak:

czyly wszystkich członków w Nowym Roku.

obrazek umiejscowiony w Szczecinie na yyyyyyy placu Zgody? w okolicach gejbaru, w każdym razie.
wkleiła madam z. o 17:11
tagi: , ,

4 komentarze:

  1. Anonimowy31 grudnia 2007 20:05

    Sama se wszystkie czlonki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziadu z lasu3 stycznia 2008 16:20

    czy to namalowane w okolicach gejbaru to chłopczyk owinięty taśmą izolacyjną? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. madam z.3 stycznia 2008 17:25

    hehe, tak, windom, ale nie tylko w tej okolicy ta postać sięp ojawia, więc nie jest takz abawnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy24 stycznia 2008 10:49

    taki chłopiec owinięty bandarzami czy taśmą izolacyjną tyle, że w liczbie mnogiej występuje na bloku na ul Asnyka chyba na niebuszewie. trochę mi się kojarzy ze sławnym filmem "O dwóch takich..." ... moze za sprawą czupryn jakie mają ?

    Chłopcy wuglądaja jak martwi. Martwi chłopcy, martwe króliki...Czyżby Tim Burton wywierał coraz większy wpływ? Jakiś nowy Dance Macabre czy co? Po sobie też to zauważam. Od kilku lat lubię zasiadać na ławeczkach przy jakichś ładnych nagrobkach w zaciszu cmentarnym. Polecam lapidarium na Centralnym Smętarzu. Chodzi ochrona, ale rzadko (jeżdżą także czerwonymi, damskimi góralami z marketu - jak jest ciepło oczywiście).

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)