Dziadu słynie z tego, że jest z lasu, a poza tym to spoko gościu i podesłał mi ostatnio parę zdjęć fajnych rzeczy. Pozwoliłam sobie pokręcić przy kontrastach i innych takich, żeby lepiej widoczne były treści, mam nadzieję, że autor nie strzeli za to foszka.
Zaczęło się od zdjęcia z dworca w Tłuszczu:
LUBIĘ PLACKI HUJWDUPEPOLICJI. Wspaniałe połączenie sympatii i antypatii, w dodatku przywodzące na myśl inne wyznanie kulinarne (patrz zdjęcie 2).
W pakiecie mailowym od Dziada znalazła się jeszcze dokumentacja zachęty do czynów nieobyczajnych na rogu Stawki i Karmelickiej w Warszawie,
oraz informacja o tym, kim konkretnie jest Allach (oryginał na Dworcu Centralnym w stolicy Polski)
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz