7 lip 2007

znaczenie terenu (i kłopoty z ortografią)


Kto oglądał "The Warriors" lub pykał w GTA: San Andreas, ten wie, że jednym z ważnych zadań członków gangu, jest tagowanie terenu własnego i wrogów swoją nazwą. Nie inaczej jest w Szczecinie, na Majowym, gdzie wojna gangów nie przybiera, co prawda, drastycznej formy, ale pozostawia swoje znamię na udręczonych murach. Z cyklu "Gangi Prawobrzeżnego Szczecina" przedstawiam dziś państwu Jaraczy Na Potenge (posępnego czerepu?):

4 komentarze:

  1. #1: zawsze mi sie wydawalo ze tam "jarajcie" pisze 0_o
    #2: Ale, kurwa, komentarz jest ql :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny blog! Rewelacyjna nazwa! :D :D Będę wpadał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. niezły, proszę ja ciebie, lol.
    Jak to mawia młodzież.

    OdpowiedzUsuń
  4. rotfl!

    [a jak byłam w gdańsku, to widziałam wielki napis na chałupie 'kaśka to konfidentka!!!' lol]

    OdpowiedzUsuń