tag:blogger.com,1999:blog-61116157539552490552024-03-13T05:27:42.073+01:00rucham cie miasto mojemadam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.comBlogger214125tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-27390966459463853292015-03-23T12:08:00.002+01:002015-03-23T12:08:47.093+01:00Wojny miejskie - kwadryptyk niebuszewski<div style="text-align: justify;">
Szczecińskie Niebuszewo (nazywane pieszczotliwie "Niebkiem"), obrosło mitem najbardziej niebezpiecznej dzielnicy w mieście (krótki research mówi, że według statystyk policyjnych Śródmieście jest gorsze). Wiadomo, że przy odpowiednim splocie okoliczności i przypadków, w zęby można dostać wszędzie. Potrafię wymienić gorsze miejsca. Znam mieszkańców Niebuszewa, którzy zarzekają się, że jest spoko i nigdy nic złego ich w tej okolicy nie spotkało. Wierzę, ale jest coś takiego w tych brudnych kamienicach i twarzach mijanych ludzi, co budzi we mnie głęboki niepokój.</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
A może to nie budynki i nie ludzie, tylko to rzucane od niechcenia, co którąś przecznicę, "Niebko terror". To trochę tak, jak z tymi billboardami Pogoni Szczecin. "To my panujemy nad tym miastem". Niby nic, ale gdzieś pod
powierzchnią czai się groźba.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1ED_Eyx-YR4vBW62-dyNtfmaB8JgoqCkjEsAmvp8xczG_tm0ilAHk-YFivElc9Yq2kYPwtsJKTBRyMFgBMQpXNHmZLBWFCPeK4nUrsaWXAhX9xVUPlVY1CbMjVkcRRdasc96-y4cVXp8/s1600/20150318_095958+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1ED_Eyx-YR4vBW62-dyNtfmaB8JgoqCkjEsAmvp8xczG_tm0ilAHk-YFivElc9Yq2kYPwtsJKTBRyMFgBMQpXNHmZLBWFCPeK4nUrsaWXAhX9xVUPlVY1CbMjVkcRRdasc96-y4cVXp8/s1600/20150318_095958+kopia.png" height="512" title="niebko terror" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Kołłątaja // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<a name='more'></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
W grudniu zaczęłam bywać na Niebuszewie prawie codziennie. To był moment najbardziej parszywej, przygnębiającej pogody i najintensywniejszy okres w mojej branży zarobkowej. Lądowałam na rondzie Giedroycia niedospana, zmarznięta, zmęczona, z lekkim stanem depresyjnym. Wlokłam się przez zamgloną szarość, nienawidziłam swojego życia, mijałam ludzi, o twarzach alkoholików, jednym uchem słuchałam kłótni, a na słodki finał spaceru dostawałam po głowie wiaduktem nad Warcisława i przypomnieniem, że Niebuszewo kiedyś mnie dopadnie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
22 grudnia 2014 wszystko się zmieniło, bo w nocy ktoś wszedł na wiadukt z puszką czarnej farby i zaczęły się przepychanki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: 0px; margin-right: 0px; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0GJ5cbyu4BZoI6rnmrUplhNp8xSeAPcqC50B6e8Op6C1XIVQ-sDYZcd49nnJE1c3IpdH0n7UAroi1sKdne91V1ZLEZxyUv5YQ0UYK_5aouKGl-XKwNvy4ZmgeXYxDsNFxg1mb2fN0VGo/s1600/niebko.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0GJ5cbyu4BZoI6rnmrUplhNp8xSeAPcqC50B6e8Op6C1XIVQ-sDYZcd49nnJE1c3IpdH0n7UAroi1sKdne91V1ZLEZxyUv5YQ0UYK_5aouKGl-XKwNvy4ZmgeXYxDsNFxg1mb2fN0VGo/s1600/niebko.png" height="640" title="niebko terror / niebko error" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Warcisława I // foto: madam z. </td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Moja stała
trasa cały czas budzi głównie przygnębienie i grozę. Zwłaszcza teraz, kiedy codziennie depczę po śladach krwi na chodniku.<br />
<br />
<blockquote class="instagram-media" data-instgrm-captioned="" data-instgrm-version="4" style="background: #FFF; border-radius: 3px; border: 0; box-shadow: 0 0 1px 0 rgba(0,0,0,0.5),0 1px 10px 0 rgba(0,0,0,0.15); margin: 1px; max-width: 658px; padding: 0; width: -webkit-calc(100% - 2px); width: 99.375%; width: calc(100% - 2px);">
<div style="padding: 8px;">
<div style="background: #F8F8F8; line-height: 0; margin-top: 40px; padding: 50% 0; text-align: center; width: 100%;">
<div style="background: url(data:image/png; display: block; height: 44px; margin: 0 auto -44px; position: relative; top: -22px; width: 44px;">
</div>
</div>
<div style="margin: 8px 0 0 0; padding: 0 4px;">
<a href="https://instagram.com/p/0XVjc5s2tQ/" style="color: black; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; font-style: normal; font-weight: normal; line-height: 17px; text-decoration: none; word-wrap: break-word;" target="_top">Niebko terror</a></div>
<div style="color: #c9c8cd; font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px; margin-bottom: 0; margin-top: 8px; overflow: hidden; padding: 8px 0 7px; text-align: center; text-overflow: ellipsis; white-space: nowrap;">
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika madam z. (@_madam_z_) <time datetime="2015-03-18T09:50:23+00:00" style="font-family: Arial,sans-serif; font-size: 14px; line-height: 17px;">18 Mar, 2015 o 2:50 PDT</time></div>
</div>
</blockquote>
<script async="" defer="" src="//platform.instagram.com/en_US/embeds.js"></script>
<br />
Ale zbliżając się rano do wiaduktu zawsze czuję lekką ekscytację, jak
dziecko przed urodzinami. Czy miasto zrobi mi prezent? Czy będzie
kolejna warstwa farby?<br />
<br />
Czasem, czując zew przygody,
zbaczam też z utartych ścieżek i odkrywam na Niebuszewie miejsca, które w odpowiednim świetle wyglądają - bez kitu - ładnie i nawet trochę magicznie (polecam stanąć na szczycie Krasińskiego, kiedy zachodzi słońce - z nieznanych przyczyn pomyślałam o Pradze). To ten moment, kiedy patrzysz na miasto oczami turysty, który szwęda się bez celu i pojęcia o tym, gdzie lepiej się nie zapuszczać. Niebko. Error.</div>
madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-7206251401725783392015-03-15T20:50:00.003+01:002015-03-15T20:51:06.757+01:00Przeprowadzka<div style="text-align: justify;">
Po niemal ośmiu latach szarpania się z różnymi rzeczami i sobą samą, nastał taki moment, że postanowiłam się skondensować. Z tej okazji przenoszę się na nowy adres: <a href="http://damazzadyszka.blogspot.com/" target="_blank">http://damazzadyszka.blogspot.com/</a>. </div>
<div style="text-align: justify;">
Dobra wiadomość jest taka, że całe archiwum ruchania miasta już tam jest. Druga dobra wiadomość jest taka, że nie zamierzam porzucać działalności okołoruchaniowej. Trzecia dobra wiadomość jest taka, że posty związane z działalnością <i>rucham cie miasto moje</i> są solidnie otagowane i mają swoją zakładkę, więc łatwo je znajdziecie.</div>
<div style="text-align: justify;">
Zła wiadomość dla tych, którzy nie lubią czytać jest taka, że na blogu będzie też większa ilość tekstów o tematyce różnorodnej. Również o kosmetykach (HAŃBA!), odzieży (CO ZA FEKAU!) i jedzeniu (LUBIMY JEŚĆ, ALE ŻEBY OD RAZU O TYM PISAĆ?).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pewnie przez jakiś czas wpisy z murami będą pojawiać się równolegle na obu adresach. Śledźcie <a href="https://www.facebook.com/rucham.cie.miasto.moje" target="_blank">Facebooka</a>, jeśli macie - na bank będą tam jak zawsze wpisy o nowych wpisach. A jeśli nie macie Facebooka, to mam nadzieję, że jakoś sobie poradzimy razem z ogarnianiem interesujących was treści.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do zobaczenia, mam nadzieję. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-17818789644748474512015-03-15T12:31:00.002+01:002015-03-15T12:31:30.719+01:00Party hard!<div style="text-align: justify;">
Diana przysłała maila o lakonicznej treści "Fota ze Szczecina". Spojrzałam na miniaturę załącznika i byłam lekko zawiedziona, bo szablony są fajne, ale nie do końca tego chcę, ruchając miasta. Na szczęście - nie byłam głupia i niewdzięczna - sprawdziłam powiększenie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Było warto. Dzięki, Diana!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit6zYUf5_RLt3mq0oQI1a3-XxMms10MWS69_wkWWHk2A3XtHoKwNb-sSBScXGg4tangLl7Gad-8b1pg89voU-psuA7OmV_IZa43T1tE6-wKZyb7jAKDPlD-58OE-JB1JrIZD0n3kDioRg/s1600/Zdj%C4%99cie-0037+diana+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit6zYUf5_RLt3mq0oQI1a3-XxMms10MWS69_wkWWHk2A3XtHoKwNb-sSBScXGg4tangLl7Gad-8b1pg89voU-psuA7OmV_IZa43T1tE6-wKZyb7jAKDPlD-58OE-JB1JrIZD0n3kDioRg/s1600/Zdj%C4%99cie-0037+diana+kopia.png" height="512" title="Party hard" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin // foto: Diana D.</td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
P.S.: Jeśli interesuje was polska szkoła sztuki fallicznej, koniecznie sprawdźcie <a href="http://hujehujehuje.blogspot.com/" target="_blank">hujowego bloga</a> - dużo strumieni świadomości, dużo symbolicznych penisów w różnych miejscach. </div>
madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-42061677131580383062015-03-08T14:24:00.002+01:002015-03-08T14:28:32.047+01:00Prezent na Dzień KobietDzień Kobiet to jest takie dziwne święto, które następuje krótko po Walentynkach, które przecież też są takim upierdliwym dniem kobiet (nieprawda, ale o tym innym razem). I znowu trzeba wymyślać - kwiata, czy rajtuzy, czy chociaż czekoladę.<br />
<br />
Wszystkim zmęczonym życiem i pozbawionym fantazji osobom będącym w związku z kobietą, niezdecydowanym jak celebrować Dzień Kobiet, spieszę z pomocą (zaś dziewczętom zostawiam pod rozwagę).<br />
.<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif2Mhu7EIg145RnGStZJaKWogBMp7qEWZve23vcgwWFrzukBgF0-RGa2NhUrUwwLXmZ3A9fMVGuh9Ox87MJtHuYrGtqE_xazbHoC8_Dll9EF-6KyZFFXAWEM_d-8VMjL61q9sjUCvp7j0/s1600/20150129_095853+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEif2Mhu7EIg145RnGStZJaKWogBMp7qEWZve23vcgwWFrzukBgF0-RGa2NhUrUwwLXmZ3A9fMVGuh9Ox87MJtHuYrGtqE_xazbHoC8_Dll9EF-6KyZFFXAWEM_d-8VMjL61q9sjUCvp7j0/s1600/20150129_095853+kopia.png" height="512" title="Lepszy orgazm niż kolacja" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Rodziewiczówny // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Gwoli ścisłości, chodzi bardziej o orgazm celebrowanej kobiety, niż wasz. Kolacja nie jest całkowicie wykluczona przed, po lub w trakcie (zależnie od preferencji), niemniej warto ustalić priorytety.<br />
<br />
<br />
(Swoją drogą, co wydarzyło się z tym "L" na zdjęciu? Czyżbyśmy mieli do czynienia nie z oryginalnym tekstem, a takim dopisanym do już istniejącej litery?)<br />
<br />
P.S.: Wiem, że zaglądają nie śledzące Facebooka, w związku z czym pozwolę sobie zapytać: <br />
<div class="mtm _5pco" data-ft="{"tn":"K"}">
w skali od 1 do 5, gdzie 1 to tragedia, a 5 spoko - jak bardzo byście się
zmartwili, gdyby ruchanie miast przeniosło się na inny adres i
wymieszało z innymi treściami, niekoniecznie obleśnourbanistycznymi? <span data-reactid=".6.1:3:1:$comment836850656374080_836870749705404:0.0.$right.0.$left.0.0.1"><span data-ft="{"tn":"K"}" data-reactid=".6.1:3:1:$comment836850656374080_836870749705404:0.0.$right.0.$left.0.0.1.$comment-body"><span class="UFICommentBody" data-reactid=".6.1:3:1:$comment836850656374080_836870749705404:0.0.$right.0.$left.0.0.1.$comment-body.0"><span data-reactid=".6.1:3:1:$comment836850656374080_836870749705404:0.0.$right.0.$left.0.0.1.$comment-body.0.$end:0:$0:0">W
skrócie, to chodzi o to, że pisać mi się chce, a wiem, że jak zacznę
żonglować kilkoma stronami, to nic z tego nie wyjdzie. Miałby więc
powstać zbiorczy blogas do tańca i do ruchańca. No i chcę wiedzieć, czy
nie uciekniecie.</span></span></span></span></div>
madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-1627815087716126662015-02-23T20:07:00.001+01:002015-02-23T20:07:56.700+01:00Odcinek ortograficzno - lingwistycznyZasunę banałem - nie od dziś wiadomo, że ortografia jest głupia, bez sensu i kompletnie niepotrzebna. Jakieś chrzęsty, wymysły, pomorze, pomoże. Nie od dziś też wiadomo, zasunę dalej, że z ortografią są same problemy, chyba, że akurat stanie się źródłem, haha, hihi, żarcików.<br />
Nie pamiętam już, jak to było mieć czternaście lat i uważać pisanie "uf" zamiast "ów" za zasadne i zabawne, ale wiem, że się zdarzało. Pewnie nawet w podobnym kontekście, jak na poniższym zdjęciu (brrr...).<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqxCjUv3-1ULibKkpLTEWPXdFOhi9Ec61oEzeqXwY14odauCekNzfRiFQcTYSjSrdPHiuUHybLKuJcYgaSo7e7jncArPs7d5J3FccMhAqaNvQ7lWP3Y4Dfenz5tWqCbzFES0vsu-kbPQc/s1600/Zdj%C4%99cie1577+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqxCjUv3-1ULibKkpLTEWPXdFOhi9Ec61oEzeqXwY14odauCekNzfRiFQcTYSjSrdPHiuUHybLKuJcYgaSo7e7jncArPs7d5J3FccMhAqaNvQ7lWP3Y4Dfenz5tWqCbzFES0vsu-kbPQc/s1600/Zdj%C4%99cie1577+kopia.png" height="480" title="Jebać nacjonalistuf" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ??? foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Ortografia ortografią (taka trudna!), ale jak jakieś słowo brzmi podobnie do innego słowa, to w ogóle ale beka, tej. Nie? <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje75e2INO6YUoyg8JTrLtPjkhJPml0PlA6I_UEQUsOjdubBLrPLhYQdaPFT30_06kdXLqF6coLzSICq1RmSkZhpp12py0DfOeofybKAMU6iw0LuciGx_XLzwCrTUZl-KRK_P0DlJi0nt4/s1600/Zdj%C4%99cie1629+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje75e2INO6YUoyg8JTrLtPjkhJPml0PlA6I_UEQUsOjdubBLrPLhYQdaPFT30_06kdXLqF6coLzSICq1RmSkZhpp12py0DfOeofybKAMU6iw0LuciGx_XLzwCrTUZl-KRK_P0DlJi0nt4/s1600/Zdj%C4%99cie1629+kopia.png" height="480" title="A huj kórwa/ Kórwin" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">zdecydowani Karwin // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
Muszę przyznać, że to zdjęcie mnie rozczula. Myślę sobie o tej duszy z Karwina, której nagle jest tak wszystko jedno, że aż musi się wyżyć na nazwie swojej wioski. <span style="font-size: x-small;">Nawiasem, czyż nie pięknie się komponują wieżowce z watermarka z sylwetką terenu zabudowanego na znaku drogowym?</span><br />
<br />
<br />
<br />
Robiłam zdjęcia ścian wokół szczecińskiego Słowianina. Słowianin widział
niejeden koncert, a jego okolice niejedną bójkę między (ohoho) punkami i
łysymi (nie wierzę, że to piszę). Mury wokół Słowianina pokryte są do
dzisiaj pamiątkami po młodzieży, która przyjeżdżała odpowiednio wcześniej, alkoholizowała się tanimi alkoholami i zostawiała po sobie ślad w postaci swoich pseudonimów, z "a" obowiązkowo branym w kółko i pacyfką wrysowywaną w każde możliwe "o" (czy młodzież nadal to robi?). I gdzieś między M@łym, @nkhą i Rybą® zobaczyłam nagle ten ślad po wzruszającej bitwie człowieka z ortografią.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwRGktInOLgbFg1n2Ee-x5mIB4qkGlTm9f8r8-JMdBHpJ786VM4OIc3vztPKVS8AUs80oy0f4wSRBfDy9xA0UgaaMdSb29pvJk0VOWm6eIil3vNTIIX_RLhtmLt33ddDF-UoxdnTDIkbM/s1600/Zdj%C4%99cie1541+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwRGktInOLgbFg1n2Ee-x5mIB4qkGlTm9f8r8-JMdBHpJ786VM4OIc3vztPKVS8AUs80oy0f4wSRBfDy9xA0UgaaMdSb29pvJk0VOWm6eIil3vNTIIX_RLhtmLt33ddDF-UoxdnTDIkbM/s1600/Zdj%C4%99cie1541+kopia.png" height="480" title="Wą(on)troba" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, okolice DK Słowianin // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
- Eee, Zimny, cho sie podpiszemy.<br />
- Eee, Wątroba, ale ty sie piszesz przez "ą"!<br />
- Okuhwa, faktycznie!madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-85030988843752214712015-02-14T09:40:00.000+01:002015-02-14T09:40:30.481+01:00What is love...Z <a href="http://www.youtube.com/watch?v=xhrBDcQq2DM" target="_blank">pieśnią</a> na ustach informuję, że nic nie jest wieczne, nawet miłość.<br />
<br />
(nieprawda, prawdziwa miłość może trwaać i trwaaaać i trwaaaaaaać; dbajcie o miłość, jest spoko)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBy__iNZVGCsrb5EOG7u-Di-ERtxA74CrWBiOmrlrpBdFWg9C6oYUkVZ2bamDuDO1WW063bOKlFE3YKJ-hH5fz2CrJNEfx7ngcm11JYe8AkvgqbnVjkRKTImjjQ7JDg3QMAAfvekQ9_QQ/s1600/DSCF7024+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBy__iNZVGCsrb5EOG7u-Di-ERtxA74CrWBiOmrlrpBdFWg9C6oYUkVZ2bamDuDO1WW063bOKlFE3YKJ-hH5fz2CrJNEfx7ngcm11JYe8AkvgqbnVjkRKTImjjQ7JDg3QMAAfvekQ9_QQ/s1600/DSCF7024+kopia.png" height="512" title="Kochałem kiedyś cię" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. ??? // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiabD_GlvAdAOYKwebSKG8wDr8OZdcUVCNbazqF_7EdeBpahA6NzCEmkRSNVygDWMsTo0vp0Yyu5azLWg_285FKEYKbk2ZRT77NpGvRHFi3-39mHtmid86C_WacUcQ_gc9msF7OUbhPzT8/s1600/Bez+nazwy+2+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiabD_GlvAdAOYKwebSKG8wDr8OZdcUVCNbazqF_7EdeBpahA6NzCEmkRSNVygDWMsTo0vp0Yyu5azLWg_285FKEYKbk2ZRT77NpGvRHFi3-39mHtmid86C_WacUcQ_gc9msF7OUbhPzT8/s1600/Bez+nazwy+2+kopia.jpg" height="256" title="Kocham Ewelinę Szwarc // Już mi przeszło" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Niedziałkowskiego // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-37067141160566796862015-01-31T11:22:00.001+01:002015-01-31T11:22:18.165+01:00"Niech ryczy z bólu ranny łoś"<i><span class="st">"Zwierz zdrów przebiega knieje. </span></i><br />
<i><span class="st">Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś,</span></i><br />
<i><span class="st">To są zwyczajne dzieje"</span></i><br />
<br />
<span class="st">Niech kwiczy ze śmiechu tłusty proś,</span><br />
<span class="st">Dzik rączy przemierza aleje.</span><br />
<span class="st">Ktoś musi być kimś by nikim był, ktoś,</span><br />
<span class="st"> To są <a href="https://www.facebook.com/przecinki?fref=ts" target="_blank">przecinków w niewłaściwych, miejscach</a> dzieje</span><i><span class="st"></span></i>.<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQL3rgwCkOIHm7pFKtgOWUW9qL4oqD6u7XzOdyvIETOjfjIOkHIt8KL00lzP2KJa8il663eeeo7ostPf5FnFdoNG95LKt7N3vvlEzmMKIs4ya_SOfjlXs3d97mKYfTyAljDv1E6T-cV6E/s1600/DSCF7044+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQL3rgwCkOIHm7pFKtgOWUW9qL4oqD6u7XzOdyvIETOjfjIOkHIt8KL00lzP2KJa8il663eeeo7ostPf5FnFdoNG95LKt7N3vvlEzmMKIs4ya_SOfjlXs3d97mKYfTyAljDv1E6T-cV6E/s1600/DSCF7044+kopia.png" height="512" title="Ktoś musi być kimś, by nikim był ktoś" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, gdzieś między Staromłyńska a Tkacką // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<span class="st">Pomijając komiczny przecinek i zamazane drugie "był (?) - co to w o</span><span class="st">góle jest? Młócę tę frazę w głowie od kilku tygodni i nie rozumiem, co autor miał na myśli. Nawet zaczęłam pisać głębszą analizę, ale zwyczajnie mi się zapętliłam w kompletnym bezsensie. Może wasze świeże oko dostrzeże w tym jakieś znaczenie, a wasze nieświeże klawiatury przekażą owe znaczenie mnie.</span><br />
<br />
<span class="st">Jestem za stara na takie poetyckie hocki - klocki. </span>madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-22661114809349658772015-01-20T19:21:00.001+01:002015-01-20T20:49:25.668+01:00Rzeczy najważniejszeChciałam na potrzeby tego wpisu wrzucić jakiś cwany cytat o tęsknocie, ale lawina wypisów ze "Zmierzchu" w wynikach wyszukiwania sprawiła, że umarłam trochę w środku i zaniechałam pomysłu. Nie chcę rozsiewać wirusa. Będzie więc obrazek - o priorytetach i o tym, za czym się tęskni. Tu się nie ma co wstydzić, to są normalne, ludzkie sprawy.<br />
Zdjęcie dostałam od Agaty, którą znam głównie z tego, że <a href="http://smaruje.blogspot.com/" target="_blank">smaruje</a> i umie pisać o żelach pod prysznic jak o najciekawszej sprawie na świecie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpi5ljLmr-R6GEuq-nu-_rB3DYCo8WAbWXO1aZZX7mZP7ke22ik1hYoC6vPzwpuW-AdK1o6jNN6MCAvcjYZHr3IaGnk0pZaQXdYuOLnTVxL_U_qr7XsYywuoYTwLgTfA9LoJRTpfDy9go/s1600/aga-tesknie+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpi5ljLmr-R6GEuq-nu-_rB3DYCo8WAbWXO1aZZX7mZP7ke22ik1hYoC6vPzwpuW-AdK1o6jNN6MCAvcjYZHr3IaGnk0pZaQXdYuOLnTVxL_U_qr7XsYywuoYTwLgTfA9LoJRTpfDy9go/s1600/aga-tesknie+kopia.png" height="640" title="Aga tęsknię za twoją cipą" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Warszawa, ul. Warchałowskiego // foto: Agata</td></tr>
</tbody></table>
A ty, za jakim organem byłego współzwiązkowca płci obojętnej tęsknisz?<br /><br />P.S,: Istnieje teza, że dwie dolne linijki są złośliwym dopiskiem jakiegoś cynika, a autor oryginału miał szczere intencje.madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-1760034603877757742015-01-13T22:38:00.001+01:002015-01-13T22:39:30.487+01:00Elvis Presley był z plastikuKto w podstawówce słuchał Big Cyca i uważał, że to strasznie odważne i szokujące? Mnie, na szczęście, szybko przeszło, ale hasła - jak to hasła - zostały w głowie. Teraz (właśnie teraz) słucham Elvisa Presley'a jak stary pryk i sortując zdjęcia trafiam na zwiększoną dawkę takich haseł z - nie oszukujmy się - dzieciństwa.<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1fxwvZF3DuY1RZshbigTkL0ahv0wE8Ex6odfXycd25hBVhYfZT7prXUMfaUDsdokaq2ADrX6FJ9-i6ljC3LOiMVvi4AFA-2oeAAc8ICN-1GSrqVfT1Ph17j5e3THBUGuc7pYPffaPqG8/s1600/DSCF7023+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1fxwvZF3DuY1RZshbigTkL0ahv0wE8Ex6odfXycd25hBVhYfZT7prXUMfaUDsdokaq2ADrX6FJ9-i6ljC3LOiMVvi4AFA-2oeAAc8ICN-1GSrqVfT1Ph17j5e3THBUGuc7pYPffaPqG8/s1600/DSCF7023+kopia.png" height="512" title="Jebać Barbi aż się zgarbi" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. ??? // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
To jest taki król wszystkich królów jeśli chodzi o brzydkie napisy na podwórkowych ścianach. I kiedy piszę "podwórko", to mam na myśli ten byt idealny, zawieszone w nicości miejsce wiecznych zabaw, walk o władzę, sukcesów i porażek, nie konkretną przestrzeń. Miałam taki napis po drodze do pierwszych klas podstawówki. Człowiek miał 7 lat, umiał czytać i wiedział, co znaczą brzydkie wyrazy. Och, znać takie hasło, to było coś. Zabłysnąć na podwórku, zaszokować grzeczniejsze dzieciaki, och! Lata mijają, duch Barbi żyje i plugawi.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5LjPBZeGz5PYThB5Gj6wthNcLpRysjwxClCtdd75twuGd8W8rQglsz8FCN9fFmgIzfeBc_UdV11YVmbKFuqmXCiNljlrsucKzXSftTg-IFFE3t79bSFkVc7iZm4-MIjmfKys2lgZeYxI/s1600/DSCF7045+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5LjPBZeGz5PYThB5Gj6wthNcLpRysjwxClCtdd75twuGd8W8rQglsz8FCN9fFmgIzfeBc_UdV11YVmbKFuqmXCiNljlrsucKzXSftTg-IFFE3t79bSFkVc7iZm4-MIjmfKys2lgZeYxI/s1600/DSCF7045+kopia.png" height="512" title="Nie lubię szkoły" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, chyba "przelotka" między Jana Pawła II a Kaszubską(?)// foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
Och, nieszczęsna, artystyczna duszo, mieszająca kolory nadziei i smutku w tym rozpaczliwym, zastanawiająco niedbałym w swej dbałości o szczegóły wyznaniu. Gdybyś, duszo, pisząc te słowa wiedziała to, co wie się dziesięć lat po uwolnieniu się z kajdan obowiązkowej edukacji - błagałabyś, by zostać w nich na zawsze. Czy to plakatówka na twych palcach? Czy pędzel zroszony był łzami? Czy masz, duszo, na imię Emma? Bo widzisz, ktoś powiedział, że...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjao_DYYkcjYn21l9ZdLO77lNAhxxTx0mvwjXeWRRQhjf1oQvjfEhmnfmKGcZIlWLwBbHBD5sZ0iBmc5nEWXTZmCWZBsRZ-5c9eXR4tOeAYQf4EZIWV3YCH8LKx_30Mrz-mm_8XehS3GG8/s1600/Zdj%C4%99cia-0045+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjao_DYYkcjYn21l9ZdLO77lNAhxxTx0mvwjXeWRRQhjf1oQvjfEhmnfmKGcZIlWLwBbHBD5sZ0iBmc5nEWXTZmCWZBsRZ-5c9eXR4tOeAYQf4EZIWV3YCH8LKx_30Mrz-mm_8XehS3GG8/s1600/Zdj%C4%99cia-0045+kopia.png" height="512" title="Emma śmierdzi" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. ??? // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
Ktoś powiedział, że Emma śmierdzi i to przylgnęło, i ciągnęło się latami. I były "dyskretne" uwagi, i dezodorant na klasowe Mikołajki, i zatykanie nosa, jak stawała obok. Były słowa wypisane korektorem na ławce w klasie i na drzwiach tej kabiny w damskim kiblu, w której paliło się papierosy. Emma śmierdzi. Zapachy spod pachy. Dzieciaki są skondensowanymi ludźmi, a ludzie w dużej mierze są po prostu wstrętni. Nie mów do mnie, wali ci z japy. Znacie, nie? Założę się, że każdy kiedyś coś takiego powiedział, nawet papież i księżna Kate, i Meryl Streep.madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-63408535143817838512014-12-30T20:48:00.000+01:002014-12-30T20:48:13.250+01:00Podsumowanie roku. Albo nie. Kim jest bóg?Pisałam na <a href="https://www.facebook.com/rucham.cie.miasto.moje" target="_blank">Facebooku</a>, że za motyw przewodni mijającego roku uważam kontynuacje. Oczywiście - w kontekście ruchania miasta. Udowadniałam to już, <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2014/10/wszystko-wpynie.html" target="_blank">tym filarem</a> oraz <a href="http://r-c-m-m.tumblr.com/image/101117496360" target="_blank">tą historią</a>, która jakoś utknęła w socialmediach i nie dostała swojego wpisu.<br />
<br />
No, a teraz jeszcze to. Na początku grudnia moja praca przeprowadziła się w okolice Rapackiego, którą czujny obserwator blogaska może pamiętać z teologicznych rozważań z <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2011/09/pozbywam-sie-gosci.html" target="_blank">tego wpisu</a>. Ku mojej wielkiej radości, kwestia płci i rasy boga doczekała się reakcji (i to w liczbie mnogiej, co umknęło mojej uwadze, kiedy robiłam zdjęcie i odkryłam dopiero dzisiaj, przy obrabianiu).<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRrDcDR1sFsM10muwROagVWq8bE2FSZ7q0GQMekr-rHwxxFUY3VC4bggaxcXkwOPOYbPg9DsOaplC3MQahZATUrtpkguq8lt-eM1pLY-Bu28AP30sYU8B6rK9Mj0IK9KZe88JeD05Gg5I/s1600/bog.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRrDcDR1sFsM10muwROagVWq8bE2FSZ7q0GQMekr-rHwxxFUY3VC4bggaxcXkwOPOYbPg9DsOaplC3MQahZATUrtpkguq8lt-eM1pLY-Bu28AP30sYU8B6rK9Mj0IK9KZe88JeD05Gg5I/s1600/bog.png" height="512" title="- Bóg jest Murzynką - No chyba ty - A wy Hinczkami" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Rapackiego // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
Uwielbiam ścienne dialogi, uwielbiam klasyki i wchodzenie z nimi w interakcję. A najbardziej uwielbiam ten niewyraźny dopisek "A Wy Hinczkami" (z zachowaniem dużej litery w zwrocie grzecznościowym na piśmie, brawo!).<br />
<br />
Pozostając w temacie kontynuacji - na blogaskowym Facebooku (link w pierwszym akapicie posta i w ogóle, ciężko przegapić) trwa relacja na żywo z wojny o wiadukt nad ul. Warcisława. Bardzo liczę na eskalację konfliktu (oczywiście, w granicach farby i betonu) i jeśli tylko coś się zdarzy - na bank doniosę. A jak ktoś nie lubi Facebooka, to te same pojedyncze kąski są też na Instagramie pod tagiem #ruchamciemiasto.<br />
<br />
Wszystkim Hinczkom życzę samych radości w 2015. <br />
<br />madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-36936205326641892102014-11-25T19:02:00.000+01:002014-11-25T19:02:00.301+01:00Między kontekstamiWiecie, co jest fajne? Błędne interpretacje. Dekonstrukcje znaczeń. Poddawanie w wątpliwość. Jestem, och, tak bardzo pewna, że to, co widzę, często jest szyfrem. Że docelowy odbiorca ma odpowiedni słownik i automatycznie, bezrefleksyjnie przypisuje sobie sens do komunikatu, a ja nie mam pojęcia, o co chodzi.<br />
<br />
Bujam się po świecie z ograniczonym, albo zupełnie innym słownikiem i w wielu przypadkach świetnie się bawię. (teraz) Wiem, że konfitury w języku ulicy znaczą coś całkiem innego, niż w słowniku PWN ale - do cholery - <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2012/10/zal-do-jedzenia.html" target="_blank">prosta interpretacja jest zabawniejsza</a>. Mój okrojony z szyfrów słownik w dużej mierze napędza to, czym jest (dla mnie) rucham-cie-miasto-moje.<br />
<br />
Tak więc dzisiaj bajka o tym, jak zobaczyłam coś kątem oka, zignorowałam, minęłam, po czym do mnie dotarło, zaczęłam chichotać w szalik i wróciłam zrobić zdjęcie. Mnie śmieszy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizzdOYrVrfVyezbj6AQl8SkDGGbwmhLquf5c5pl2l-WUZbJ_7Wrrxo_G_a-Uawfl5LhQrV0m6YEt5BRhR2xGj2jCrUj8Z45q3E_ckHBHVDlKOA84WcIzry-ALea0BiuPosrpkVRFkDr6I/s1600/DSCF7040+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizzdOYrVrfVyezbj6AQl8SkDGGbwmhLquf5c5pl2l-WUZbJ_7Wrrxo_G_a-Uawfl5LhQrV0m6YEt5BRhR2xGj2jCrUj8Z45q3E_ckHBHVDlKOA84WcIzry-ALea0BiuPosrpkVRFkDr6I/s1600/DSCF7040+kopia.png" height="512" title="Elo Diuna" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Dworcowa// foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVHNIAduPVYKhQNu8XA17ZCue1JNnxCNrS3-f9fwpqCKWiv8AOdM3k4FdkUmkPONxHeCso7-Xhw_wkI4hQo9euXxusbMNv7KObaxbF4NdZ06kgmG6BmFuC4v-phqqENu3uXsEbl3R-sew/s1600/dune-cat+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="Dunecat" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVHNIAduPVYKhQNu8XA17ZCue1JNnxCNrS3-f9fwpqCKWiv8AOdM3k4FdkUmkPONxHeCso7-Xhw_wkI4hQo9euXxusbMNv7KObaxbF4NdZ06kgmG6BmFuC4v-phqqENu3uXsEbl3R-sew/s1600/dune-cat+kopia.png" height="640" title="I control the spice, I control the universe" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">internety+ps</td></tr>
</tbody></table>
<br />madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-88743511552756057272014-11-23T13:01:00.002+01:002014-11-23T13:01:53.623+01:00Keep calm and carry onBędzie osobiście. Jesień zawsze ostro daje mi po głowie, a tegoroczny listopad - jak dotąd - niesie kumulację psychozy, depresji i dramatów. <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2013/05/sens-to-mit.html" target="_blank">Ale idziemy, idziemy</a>, staramy się przeć do przodu.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhULOHfYPIgV9eqovLUvoRTORRXPKYjc4fT2mLQUZEoUOhsqxWl1VGyujsEM1lU-hBwvwFrzf_9QTP8ehhIsGewKPo1aYk01xtH43vWl9_cuhTgDFl2Sxk4DOoGzdd_0iDNQPQ4o5h63M/s1600/DSCF7039+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhULOHfYPIgV9eqovLUvoRTORRXPKYjc4fT2mLQUZEoUOhsqxWl1VGyujsEM1lU-hBwvwFrzf_9QTP8ehhIsGewKPo1aYk01xtH43vWl9_cuhTgDFl2Sxk4DOoGzdd_0iDNQPQ4o5h63M/s1600/DSCF7039+kopia.jpg" height="512" title="Jestem spokojny jak się tylko da" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Świętego Ducha // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-73957044683175456072014-11-18T00:20:00.001+01:002014-11-18T00:20:38.332+01:00Deficyty snu i akty fizjologiczneZ okazji poważnych deficytów snu, jakich nabawiłam się dzięki uroczemu człowiekowi, który w nocy zajął się gnieceniem puszek tuż za oknem mym, zapragnęłam podzielić się z Wami pewną ważną informacją. Mam nadzieję, że docenicie ten gest, albowiem nie każdemu dane jest poznać tę mroczną tajemnicę.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNSarYBT92AA7KrvudrGpiomSWtwejkTfWYFHoraPvutFmptCcJzrasZzp9Hs5YZN-tF12yBgKPO2xIORtjMLctb36qRsogQNlTceILrc4Xb7FvkbYACYs1w8UDf78uHg4koF6VTRJ15s/s1600/DSCF7032+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNSarYBT92AA7KrvudrGpiomSWtwejkTfWYFHoraPvutFmptCcJzrasZzp9Hs5YZN-tF12yBgKPO2xIORtjMLctb36qRsogQNlTceILrc4Xb7FvkbYACYs1w8UDf78uHg4koF6VTRJ15s/s1600/DSCF7032+kopia.jpg" height="512" title="Grucha osmarkał Zuzie" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, schody nad Tobrukiem // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
Zostawiam Wa z tym. Niech wsiąknie.madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-31936645000255764442014-11-16T19:10:00.003+01:002014-11-16T19:11:17.239+01:00Wyniki losowaniaJako, że jestem w nastroju dość losowym, wylosowałam dla Was dwa zupełnie niepowiązane ze sobą zdjęcia głupawek z dwóch różnych biegunów głupawkowości.<br />
<br />
Głupawka numer 1, to wspaniałe arcydzieło z pogranicza historii i fantastyki w wykonaniu niejakiego Francuza. Niewątpliwie doceniłby ów projekt autor <a href="http://www.facebook.com/pages/Czytam-Kryszta%C5%82y-Czasu-pierwszy-raz-dla-akcji/1720030084887936?ref=ts&fref=ts" target="_blank">Kryształów Czasu</a>, ten mieczy wgląda na co najmniej półtoraręczny.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzFAuGjw93mxKXXVyUFx6Y8mS0l7sfNsufMZr7fh1x4RFxYWmELELkStjceVabD_BFRuf_rPRDJgLpRx330E0gGM2s8t16-LB19QhI5z_skqMA3eIuFH0XvSyfR-URzr-ys8dnR2l66M8/s1600/DSCF7031+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzFAuGjw93mxKXXVyUFx6Y8mS0l7sfNsufMZr7fh1x4RFxYWmELELkStjceVabD_BFRuf_rPRDJgLpRx330E0gGM2s8t16-LB19QhI5z_skqMA3eIuFH0XvSyfR-URzr-ys8dnR2l66M8/s1600/DSCF7031+kopia.jpg" height="512" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, schody nad Tobrukiem // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Głupawka numer 2 jest głupawką z powodu refleksji, jakiej doznałam patrząc na zawarty na zdjęciu komunikat. Otóż nie jestem do końca pewna - czy dopisek jest żartem przypadkowej osoby, czy autentyczną informacją. W obu przypadkach mamy tu do czynienia z frapującym zjawiskiem, bo jeśli to żart - to nawet śmieszne, że komuś się chciało. A jeśli to oficjalna informacja - czemu nie została wpisana na komputerze? I czemu się tych kabin nie naprawia - czy to już tak na stałe, zniszczyliście, to teraz lejcie na mur, foch i koniec, nie będzie publicznych kibli na bulwarach? <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjq0y-0bE4Nf7yKAxt1yMsTuHuZbaBHVWEtRYcE766M0RR7c6fjgN5Zlich1TUhNByz48Agld32WgV7jXJthHG8DVhTygkdvB4kdyOGRhrqt-Y8WUTnQ8yEVUZuSVLJtbuYHrOvmXWWzI/s1600/DSCF7043+kopia.png" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjq0y-0bE4Nf7yKAxt1yMsTuHuZbaBHVWEtRYcE766M0RR7c6fjgN5Zlich1TUhNByz48Agld32WgV7jXJthHG8DVhTygkdvB4kdyOGRhrqt-Y8WUTnQ8yEVUZuSVLJtbuYHrOvmXWWzI/s1600/DSCF7043+kopia.png" height="512" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, Bulwar Piastowski // foto: madam z.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Moje miasto, takie piękne.madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-42851984142532401092014-11-02T20:01:00.000+01:002014-11-02T20:01:26.819+01:00gry miejskie // skończyło się dzieciństwoBawiliście się w podchody? Ja najlepiej pamiętam jedną taką zabawę, na obozie w Myśliborzu. Padła zagadka o treści: "Co to jest - pływa po stawie i kaczka?".*<br />
Coraz rzadziej, ale - na szczęście - nadal spotykam czasami na mieście rozczulające (z perspektywy starca) ślady po czyjejś grze. Strzałki, koperty i zadania.<br />
<br />
Niektóre są śmieszne...<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGUKPaZsFGe0UkWDFGpW8PL7YE39wzqiQ3cuz89h8jslOXeWz93Ra5rlnJ23KMSeKAQQjOKkBxhroUgMY5VluNiNi2aaoOfcxTkn9Rz_2EHsr8qeZg44lfPzDHfqL6oWOivh4toNF7GR0/s1600/Zdj%C4%99cie1574+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGUKPaZsFGe0UkWDFGpW8PL7YE39wzqiQ3cuz89h8jslOXeWz93Ra5rlnJ23KMSeKAQQjOKkBxhroUgMY5VluNiNi2aaoOfcxTkn9Rz_2EHsr8qeZg44lfPzDHfqL6oWOivh4toNF7GR0/s1600/Zdj%C4%99cie1574+kopia.jpg" height="480" title="Mrugajcie 20 razy" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, pl. Lotników (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
...a inne trochę ekstremalne i łobuzerskie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnT4qSDvDBXwnvz8XuSYN1cK2aviOuZpoEPWaapQc1LGAvRbKEW5G7AkFbmzt_wBYZJa8WuTlBtZLgiFS3kpRopj72vWAN3Vm-Hj6vEJhJQJ1-xSpws8yGBgzc5d2tKem-X9taN9yWUjM/s1600/Zdj%C4%99cie1575+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnT4qSDvDBXwnvz8XuSYN1cK2aviOuZpoEPWaapQc1LGAvRbKEW5G7AkFbmzt_wBYZJa8WuTlBtZLgiFS3kpRopj72vWAN3Vm-Hj6vEJhJQJ1-xSpws8yGBgzc5d2tKem-X9taN9yWUjM/s1600/Zdj%C4%99cie1575+kopia.jpg" height="480" title="Nasikaj na to ->" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, pl. Lotników (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
I wszystko jest w porządku, dopóki nie najdzie cię refleksja, że, owszem, chcesz się bawić, ale niekoniecznie w tym towarzystwie. I wtedy coś się kończy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ClI2QsNls_JO-o5F2ZTNK-_XmwcrhsJ7m2vMO2H5WrzxWXQZA_yA_ckzibhokyK2215NJ-AytoLAJTQQIQAjvwE8dZQRKd0pwnOOrq0m0lzMPPXfF3fsqsIBOV_C9Wy0KDNJ-sEukOQ/s1600/Zdj%C4%99cia-0348+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2ClI2QsNls_JO-o5F2ZTNK-_XmwcrhsJ7m2vMO2H5WrzxWXQZA_yA_ckzibhokyK2215NJ-AytoLAJTQQIQAjvwE8dZQRKd0pwnOOrq0m0lzMPPXfF3fsqsIBOV_C9Wy0KDNJ-sEukOQ/s1600/Zdj%C4%99cia-0348+kopia.jpg" height="512" title="Te podwórko jest pojebane" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ??? obstawiam okolice Somosierry (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<span style="font-size: x-small;">*<i>odpowiedź brzmiała: "kaczka".</i></span> <span style="font-size: x-small;">Ach, być znowu młodym i mieć głupawki!</span>madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-72236722145535113972014-10-27T19:00:00.000+01:002014-10-27T19:22:17.068+01:00Wyślij sobie pocztówkę<i>"Poza tym u mnie dobrze, jeszcze jakoś ogarniam,pozdrawiam i całuję. Maria."</i>*<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJmEZlou-56q1iX3V1RnUdJOqbdUFOtkIeYdMpa6rPRsfJlkw-Rf_lTY-8M5DAIMvO6Z9Zsgir6jEGP7FY8BrQBlAvYAcYcZYf2sbRoWacdvWCLNGW6nxz2hg8jGbi4FzV0yngemz2_Jk/s1600/gub+sie.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJmEZlou-56q1iX3V1RnUdJOqbdUFOtkIeYdMpa6rPRsfJlkw-Rf_lTY-8M5DAIMvO6Z9Zsgir6jEGP7FY8BrQBlAvYAcYcZYf2sbRoWacdvWCLNGW6nxz2hg8jGbi4FzV0yngemz2_Jk/s1600/gub+sie.jpg" height="640" title="Gub się" width="516" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, pl. Lotników (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<br />
*tekst oczywiście z tego pięknego dzieła:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/-B-vASt4xnI?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-2264385599113625422014-10-26T15:23:00.001+01:002014-10-27T00:27:41.338+01:00Pszepani, a on powiedział brzydkie słowo!Kult falliczny w Polsce ma się dobrze. Wizerunek męskiego członka w stanie wzwodu symbolizuje płodność i ogólnie pojętą potęgę twórczą. Czego jak czego, ale potęgi twórczej nam nie brakuje, prawda? <br />
<br />
Jak, być może, domyśliliście się po wstępie, bohaterem dzisiejszego odcinka są tryskacze.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivMTCTllBMdydWaVmaIHSNAks4g79D1Zzqrnxu-qWVs88bWOTjTIcDT0-tBp4wYhQQ00y1fKEsm_k10AiWPUv9QZjTS3VnuZiq8T1WXlwA2IyOyT6v8bLFU6YMJEr-Fk1sY3y-eJrOg0M/s1600/chmielewskiego1041+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivMTCTllBMdydWaVmaIHSNAks4g79D1Zzqrnxu-qWVs88bWOTjTIcDT0-tBp4wYhQQ00y1fKEsm_k10AiWPUv9QZjTS3VnuZiq8T1WXlwA2IyOyT6v8bLFU6YMJEr-Fk1sY3y-eJrOg0M/s1600/chmielewskiego1041+kopia.jpg" height="480" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Chmielewskiego (foto moje).</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Jednym z najbardziej imponujących ściennych tryskaczy, jakie spotkałam na swej drodze w czasie, kiedy nie było mnie tu, jest ten:<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFaaI9SaMd1iZzlnLKNvJCIA_CgUjIblNc2QAsFYNNm2kOT2DD6n8xmdkW50mLkzAuk0K6n_j-jPDrzIFQ_EefgleeimLoqcfm33jJGAJbx5LImQELJUCNT80ybpx5aI1i0JWH-UrKL1k/s1600/Zdj%C4%99cie1602+kopia.jpg" height="640" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="480" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Warszawa, losowy filar przy losowej knajpie (foto moje)</div>
</td></tr>
</tbody></table>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
Jednakże temu również nic nie brakuje i patrząc na niego wierzę, iż bogowie płodności zadbają o nasz przyrost naturalny:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<br /></div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ5kk3_W63LZ20j3Dk3gOVLpI599qJpmWvThTYOUu-Rb1JiUuFxcn9nVDZPxY9PefqBFVYN_2Yhin0f211z4VjKWf7dGNpQFuGqL8yFxfaag4aQMbDe8c5UNwVjuGX8jYpdXKrq5a9jgA/s1600/penis_arkonska+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ5kk3_W63LZ20j3Dk3gOVLpI599qJpmWvThTYOUu-Rb1JiUuFxcn9nVDZPxY9PefqBFVYN_2Yhin0f211z4VjKWf7dGNpQFuGqL8yFxfaag4aQMbDe8c5UNwVjuGX8jYpdXKrq5a9jgA/s1600/penis_arkonska+kopia.jpg" height="640" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, okolice Niemierzyńskiej (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Na poniższym obrazku atrybuty twórczego potencjału przypisano - jakże słusznie - wizerunkowi tancerki. <br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJgF8ko60U47BPUN4OFZNs5LuQ0AF-7kGYLVxJEUNvidQRyq5fvhxDw9i3zvjd2o1TmKvofiBqeEpfghjhKSjokIFByWRDYMpuGlt7eYx_POKalEizMVCwppDMZ1q_YIsFuD1jj81XrKw/s1600/Zdj%C4%99cie1604+kopia.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJgF8ko60U47BPUN4OFZNs5LuQ0AF-7kGYLVxJEUNvidQRyq5fvhxDw9i3zvjd2o1TmKvofiBqeEpfghjhKSjokIFByWRDYMpuGlt7eYx_POKalEizMVCwppDMZ1q_YIsFuD1jj81XrKw/s1600/Zdj%C4%99cie1604+kopia.jpg" height="480" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Warszawa, losowy plakat w losowej knajpie (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
Czasem zdarza się też tak, że bogowie chodzą między nami po ziemi. Szczęśliwcy, którzy spotkają takiego boga płodności na swej drodze, pragnąc podzielić się swoją wiedzą, zostawiają zaszyfrowane wiadomości:<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj10fq4aeRJKFPLA-ftw4JlJ_oj5Rgl86Cgz_O9MRkI4YGD4n0XFnED_qexywy1NSyBHaIUOgGf5hazBc6rMXMARJ5gwXIboFxhK6uBtzWKWphL5R6HlvuZCNHK7ErfUuZgqwXtVfsFSck/s1600/Zdj%C4%99cia-0024+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj10fq4aeRJKFPLA-ftw4JlJ_oj5Rgl86Cgz_O9MRkI4YGD4n0XFnED_qexywy1NSyBHaIUOgGf5hazBc6rMXMARJ5gwXIboFxhK6uBtzWKWphL5R6HlvuZCNHK7ErfUuZgqwXtVfsFSck/s1600/Zdj%C4%99cia-0024+kopia.jpg" height="418" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, okolice os. Kaliny (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzlWeCrDzl8e23KVZ19RlXVAQgdvvzqI3W3J_O14QKg32KCKfMgMrY5DTutyllbvJ_PTf-YFKjoIPLXaH1MTlwbxBeW8Nv9p_gXBEnYsaS75yVTnKuaF-AI73Yyrt34qhkoIjFUxpSlHY/s1600/Zdj%C4%99cie1550+kopia.jpg" height="480" width="640" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin ? (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Jak mówią naukowe analizy, niekiedy modlitwą o płodność tak ludzką, jak i rolniczą, otacza się całe wsie. Z takim właśnie zjawiskiem mamy do czynienia poniżej:<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMuD6HBpAFdJSCwdhtI7BI9qUaBvvzcVHeGyDssLMribK5PShXWK4u9RaB0xim_GO9OCxreV1qAlbL1lNQYshh9891DeMcywsg66uxKF0HktFfK5b0zUr4-QCJm9kcPM32m-hh6kCNZPo/s1600/Zdj%C4%99cie1630+kopia.jpg" height="458" width="640" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Karwin (City) (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Czy werbalne symbole falliczne również służą kultowi bogów i modlitwie? Rozpatrzmy tę kwestię na poniższym przykładzie.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7O980zVdabHIkCrJfKlE_o7JEwtWmPpMB0hWumbfENg_BWZRg9x07YvCO_FibnqCOsWtDpzUR2qaybZDmh4ZCAy2eYec8qeioUV2CJbN4TuVJNs0HauOEE5SvWuzle_L0_E12j4gf2Zk/s1600/Zdj%C4%99cie1432+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7O980zVdabHIkCrJfKlE_o7JEwtWmPpMB0hWumbfENg_BWZRg9x07YvCO_FibnqCOsWtDpzUR2qaybZDmh4ZCAy2eYec8qeioUV2CJbN4TuVJNs0HauOEE5SvWuzle_L0_E12j4gf2Zk/s1600/Zdj%C4%99cie1432+kopia.jpg" height="480" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, ul. Kaszubska (?) (foto moje)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
Zastanówmy się przez chwilę, co przyświecało autorowi tego dzieła. Czy dopisując słowny symbol falliczny obok nazwy firmy, życzy tej firmie wielu lat świetności, płodności (ekonomicznej) i rozwoju twórczego potencjału (handlowego)? Niewykluczone! Jednakże nie wolno nam zapominać o przeciwnikach płodności, obmierzłych aborcjonistycznych bojówkach, pragnących swoją plugawą postawą pogrążyć naród. Więcej informacji o tym dlaczego takie dopiski mają negatywny wydźwięk <a href="http://poland.indymedia.org/pl/2003/11/3074.shtml" target="_blank">tutaj</a> (ach, łezka w oku, 2003 rok, złota era internetów).<br />
<br />
Na zakończenie muszę zaznaczyć, że kult falliczny znany jest nie tylko, podkreślam, nie jedynie w polskiej kulturze. Ważnego tego faktu mogę Państwu dowieść prezentując fotografię wykonaną przez Czytelnika w odległych krainach za Odrą.<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-j3_1ecd230-s4UrQbKH5LN2HOiNK72TwdyqW9QqnYQ9g4ihpKHpjeckNCpgFRqSCayKWDXlOIVbevgbh23kfQDsbjGZn8NlBpS5PTpaHVQh6nN_1xRJuSAW2wmu4E1JdUr_WmLp7_kU/s1600/liebe_blakk_uckermunde+kopia.jpg" height="480" width="640" /></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span class="st">Ueckermünde (foto by Blakk)</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<span class="st"><br /></span>
<span class="st"><br /></span>
<span class="st">A wy? Czy czcicie fallusa?</span><br />
<br />
[Dzisiejszy post w całości dedykuję kolegom z <a href="http://www.hujehujehuje.blogspot.com/" target="_blank">chujowego bloga</a>.]madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-13091018672438911322014-10-23T19:49:00.000+02:002014-10-27T00:28:47.529+01:00Wszystko (w)płynieW maju 2013 opowiadałam o tym, że miasto żyje i wszystko się zmienia. Poniższe zdjęcie wykonane zostało 4 miesiące po opublikowaniu tamtego wpisu. Był <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/search/label/filozofia?updated-max=2011-05-14T12:13:00%2B02:00&max-results=20&start=18&by-date=false" target="_blank">sens, którego nie było</a>, była <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2013/05/sens-to-mit.html" target="_blank">negacja i deklaracja walki</a>, a wszystko to trafił wielki, tłusty szlag w postaci tej jakże sympatycznej (nomen omen) postaci o z lekka otępiałym wyrazie twarzy.<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1o3SXqtnXpBnylDT9xLwqQzH78EUtwGRW310mIkA_fRMYOf-4uG8zX5JpnZKMYfX715kPDlGQN6egErgkeZ0cbnjFHbLeN2omK9bFkDr6F2-3rWfobcHIK4yfc9isuNe0c2VqSAE0ZTU/s1600/Zdj%C4%99cia-0260+kopia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1o3SXqtnXpBnylDT9xLwqQzH78EUtwGRW310mIkA_fRMYOf-4uG8zX5JpnZKMYfX715kPDlGQN6egErgkeZ0cbnjFHbLeN2omK9bFkDr6F2-3rWfobcHIK4yfc9isuNe0c2VqSAE0ZTU/s1600/Zdj%C4%99cia-0260+kopia.jpg" height="480" width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, Trasa Zamkowa - filar przy Wałach/Hotelu Focus (foto moje). Wrzesień 2013.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
Nieprzypadkowo właśnie to zdjęcie wybrałam do dzisiejszego wpisu. <a href="https://www.facebook.com/rucham.cie.miasto.moje/photos/a.160248150701004.34661.138257122900107/767215926670887/?type=1" target="_blank">Kontynuacje są ważne.</a>madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-687096687848157282013-06-30T20:17:00.000+02:002014-10-27T00:29:10.980+01:00Permanentna inwigilacjaWszyscy wiedzą wszystko o wszystkich. Nic nie jest prywatne.<br />
Widzę Was.<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGQKVnTxfcJW0NUPP0Kw99T5Mwq4TelE8bhf3KFf1nDb0Cgq3gfdydd9s1tVptM75wcgCV0O94w_vHIryYDktfGxIaUhIQTFnNkhhn7HG1C4MODAYEtEhn-XarQD7gia9LZfBWOUGifdY/s1600/I_see_you_Milczanska.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGQKVnTxfcJW0NUPP0Kw99T5Mwq4TelE8bhf3KFf1nDb0Cgq3gfdydd9s1tVptM75wcgCV0O94w_vHIryYDktfGxIaUhIQTFnNkhhn7HG1C4MODAYEtEhn-XarQD7gia9LZfBWOUGifdY/s640/I_see_you_Milczanska.jpg" height="480" title="I see you, you cunts." width="640" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Szczecin, Milczańska, widok z wiaduktu kolejowego / foto moje</td></tr>
</tbody></table>
<br />madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-9508045892632094682013-06-27T21:10:00.000+02:002013-06-27T21:10:00.744+02:00Kontrowersje wokół hobbitaSzczecin ma aktualnie całe dwa (metry) deptaki. Dziwnym zbiegiem okoliczności, każdy deptak ma własną opinię na temat hobbita imieniem Frodo.<br />
<a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2007/04/z-dedykacj-dla-pedaw-komiksu.html" target="_blank">Tu</a> możecie sprawdzić, co o tej kontrowersyjnej postaci sądził Deptak Bogusława, poniżej przedstawiam zaś pozytywna opinię najbardziej żulerskiej przestrzeni koło "ekskluzywnej" "galerii handlowej", z jaką miałam wątpliwą przyjemność obcować, czyli ul. Kaszubskiej:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRoPQYZr-2ZNsEvRag_8LYKXzs9Liy1Gc2G8QfVlCnLA76fCHgs75K8OkqC7JTSMmKL64tZogm4BZXrFjezcVxpo64EVYWnmQ78A_5YROjuijOOyQI7CnhKhsjZZwYi1Cui0fYCErBhpo/s1600/frodo_mistrz_kaszubska.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRoPQYZr-2ZNsEvRag_8LYKXzs9Liy1Gc2G8QfVlCnLA76fCHgs75K8OkqC7JTSMmKL64tZogm4BZXrFjezcVxpo64EVYWnmQ78A_5YROjuijOOyQI7CnhKhsjZZwYi1Cui0fYCErBhpo/s640/frodo_mistrz_kaszubska.jpg" title="Frodo to mistrz/Krzycho/Nie dotykać" width="640" /></a></div>
<br />
(A druga część "Hobbita" w reżyserii Petera Jacksona w kinach równo za pół roku - 27 grudnia!)madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-37639500966865850992013-06-20T10:54:00.000+02:002014-10-27T00:29:42.478+01:00Z serii "niech świat się dowie"Są takie wydarzenia w życiu, które wywierają na nie ogromny wpływ. Są takie chwile, którymi chcemy podzielić się z całym światem. Dla jednych, tym momentem będzie zakończenie edukacji, ktoś inny postawi na sukces zawodowy, narodziny dziecka, złamaną nogę. Albo obejrzenie wiekopomnego dzieła.<br />
Uczcijmy dziś trzecią rocznicę doniosłego momentu w życiu anonimowego/-j osobnika/-czki - wizytę w kinie na "Toy Story 3":<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghcyRLM9Ddp4UP47LToDA1-isIqyqdlHxLl7Y3U59KHqzGA3WoJBzRCjWllFz4uboZd8OHuE42Veoo_jtIvfiRDOBiPx3CutnTTOaEdmZqUWthmtg_wQFeIDxyimQRrvXVm9IgMpFdKO8/s1600/Toy_Story_lasArkonski_blakk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghcyRLM9Ddp4UP47LToDA1-isIqyqdlHxLl7Y3U59KHqzGA3WoJBzRCjWllFz4uboZd8OHuE42Veoo_jtIvfiRDOBiPx3CutnTTOaEdmZqUWthmtg_wQFeIDxyimQRrvXVm9IgMpFdKO8/s1600/Toy_Story_lasArkonski_blakk.jpg" height="640" title="Wczoraj byłam na "Toy Stroy 3"" width="480" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-size: x-small;">Szczecin, Las Arkoński (zauważył, sfotografował i podesłał: blakk)</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-4366730976420243772013-06-05T11:23:00.000+02:002013-06-05T11:23:00.108+02:00O czym szumią rynny?W świecie Dysku u Pratchetta gargulce są żywymi istotami o zdecydowanych poglądach. Okazuje się, że u nas - na okrąglutkiej Ziemi - rynny mają coś do powiedzenia.<br />
Rynna szczecińska jest trochę <a href="http://www.youtube.com/watch?v=C8DXR0fuEIU" target="_blank">Ronem Oczywistkiem</a>. A może po prostu chciała się przedstawić...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbfyOWQdX3QWHhyphenhyphenSlXnBPXNfMakucn6ri2N8oSG47QkX0rzNW4pFnCdMOYKukVLjkGR79q6E5imSp5MLnGSoAdqGH5Qo6FFl_1cjJ4Ki_bX_qqtqW43PqkJnJHT9ZsmgqUpjyVxLB5Q7o/s1600/ron_oczywistek_wlodkowica.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbfyOWQdX3QWHhyphenhyphenSlXnBPXNfMakucn6ri2N8oSG47QkX0rzNW4pFnCdMOYKukVLjkGR79q6E5imSp5MLnGSoAdqGH5Qo6FFl_1cjJ4Ki_bX_qqtqW43PqkJnJHT9ZsmgqUpjyVxLB5Q7o/s1600/ron_oczywistek_wlodkowica.jpg" height="640" title="Rynna" width="480" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;">Szczecin, <span style="font-size: x-small;">ul. Włodkowica / </span>zdjęcie moje własne</span><br />
<span style="font-size: x-small;"><br /></span>
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">Rynna <span style="font-size: small;">g</span>dańska pokazuje więcej charak<span style="font-size: small;">teru. Najwyraźniej rynnom nie pow<span style="font-size: small;">odzi się w Polsce najlepiej, gdyż postulat jest dość rozpaczliwy:</span></span></span></span><br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"><span style="font-size: small;"> </span></span></span></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGuDZyE0OPGPk5c_RWA0hjLMqgVae0M2bwFGdH2SLOJwx16zO8p4hSKikQKQzGwgcnvKsziM9UzSYNtA4yvQJmarkwd19cVSMfL6ATnKJYH4P3GfnYATZFL-CvFhoSZaUTNPB3Qr5SUAw/s1600/chleba_gdansk_justyna.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGuDZyE0OPGPk5c_RWA0hjLMqgVae0M2bwFGdH2SLOJwx16zO8p4hSKikQKQzGwgcnvKsziM9UzSYNtA4yvQJmarkwd19cVSMfL6ATnKJYH4P3GfnYATZFL-CvFhoSZaUTNPB3Qr5SUAw/s1600/chleba_gdansk_justyna.jpg" height="640" title="Chleba" width="480" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;">Gdańsk, miejsce, które turyści uważają za starówkę* / zauważyła i podesłała Justyna</span><br />
<br />
*kontrowersje wobec nazywania jakiejkolwiek części Gdańska "starówką" pojawiły się we <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2013/02/tajemniczy-gdansk.html" target="_blank">wpisie o kościach Mykerinosa</a>.madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-82197333096402615332013-06-03T21:00:00.000+02:002013-06-03T21:00:05.020+02:00PrzekliniankiZastanawiającym się nad słowotwórstwem z tytułu już tłumaczę: "przeklinianki", to dziecinne przepychanki z udziałem wyrazów powszechnie uznawanych za obelżywe. Przekliniankę doskonale ilustruje poniższy obrazek, przedstawiające dwa ludki machające łapami, z których jeden używa brzydkiego wołacza:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhDVnLG-R7yFKTtrhufGH2VlmB2k4XyMJUVhhoi1exMl_tk9TQSjMuj_RsSN9WIr-RFAGXHss3aWTO0uXC6nCe53nhByoeNRkt4azKx_dLtnpMWAC1rT6Qs0PIdd3zWg7RgqXlQOh37W4/s1600/ty_kurwo_anielewicza_waw_dziadu.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhDVnLG-R7yFKTtrhufGH2VlmB2k4XyMJUVhhoi1exMl_tk9TQSjMuj_RsSN9WIr-RFAGXHss3aWTO0uXC6nCe53nhByoeNRkt4azKx_dLtnpMWAC1rT6Qs0PIdd3zWg7RgqXlQOh37W4/s1600/ty_kurwo_anielewicza_waw_dziadu.jpg" height="426" title="Ty kurwo!" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;">Warsza<span style="font-size: x-small;">wa<span style="font-size: x-small;">, ul. Anielewicza/<span style="font-size: x-small;">wypatrzył w tłumie<span style="font-size: x-small;">, sfotografował i podzielił się: <a href="http://dziadu-z-lasu.blogspot.com/" target="_blank">Dziadu z Lasu vel Człowiek - Panda</a></span></span></span></span></span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">Otóż jest to bardzo brzydki zwyczaj<span style="font-size: small;">.</span> Młode damy i młodzi dżentelmeni powinni zawsze, wszędzie i w każdej sytuacji <span style="font-size: small;">stosować poniższą za<span style="font-size: small;">sadę:</span></span></span></span></span></span></span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh5b1jqxaiTz35Q9huOr6wWCaeiKX1cdMTNB-uAIjhHjldAsdzfDZSIWxRxah0ODJyiSkE6zjEGovd0A_15QYQwo6HsKR5x-W4xiuSJTkQsx_6Kp9km_PNPYpeZliuBx02Hq1gj0Xa6Tk/s1600/szacunek_zagnanska_kielce_rnlp.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh5b1jqxaiTz35Q9huOr6wWCaeiKX1cdMTNB-uAIjhHjldAsdzfDZSIWxRxah0ODJyiSkE6zjEGovd0A_15QYQwo6HsKR5x-W4xiuSJTkQsx_6Kp9km_PNPYpeZliuBx02Hq1gj0Xa6Tk/s1600/szacunek_zagnanska_kielce_rnlp.jpg" height="478" title="Sugeruje szacunek, nie kurestwo" width="640" /></a></div>
<span style="font-size: x-small;">Kielce, ul. Zagnańska/ obserwacja i zdjęcie autorstwa rnlp</span><br />
<br />
<span style="font-size: x-small;"><span style="font-size: small;">I szacunku<span style="font-size: small;"> </span>się trzymajmy.</span> </span>madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-80869193885080127972013-06-01T09:18:00.000+02:002013-06-01T09:18:00.863+02:00Wpis okolicznościowy: z okazji Dnia DzieckaOch, jak nam się tu ostatnio <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2013/05/wpis-okolicznosciowy-boze-ciao.html" target="_blank">świątecznie</a> zrobiło. Co i rusz jakaś okazyjka wpada. Dziś blog o paskudnej, wulgarnej nazwie przygotował - mimo wszystko - coś dla najmłodszych z okazji ich święta!<br />
<br />
Drodzy milusińscy, oto żmudne wycinanki z waszymi ulubionymi bohaterami (akurat... teraz to tylko monsterhaje i helołkity) przeniesione na szczecińskie ściany:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8T7cXFAbfSKU0gYA69RFxBri5EujtiouWxk7xEdylq6kE2j0SauxPwpNKM1qOYkY71xP7tKhtP1eCCjCLZndhR0h4kqLBpQbtr1c97PyhbO0gUDvhOsXbguKtPXtgUwFuU1iyAZ-9m1o/s1600/cookie_chopina.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8T7cXFAbfSKU0gYA69RFxBri5EujtiouWxk7xEdylq6kE2j0SauxPwpNKM1qOYkY71xP7tKhtP1eCCjCLZndhR0h4kqLBpQbtr1c97PyhbO0gUDvhOsXbguKtPXtgUwFuU1iyAZ-9m1o/s640/cookie_chopina.jpg" title="Ciasteczkowy" width="640" /></a></div>
Ciasteczkowy Potwór (<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Ulica_Sezamkowa" target="_blank">"Ulica Sezamkowa"</a>, Jim Hanson)/ Szczecin, okolice Chopina (foto moje)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiNykUMa-wtxFe5uhqqeQveZvSDQYNPDuy0l0W1RUa1jj0oxuzuo2MOAQNVPPqdsJ1a8xx6XqESpox8JNi_6ySyOMWOJ2B9mnapFIAMbMWlQfdqPgvOVv3REUY61AtI8Y0Tc8v9n-td_A/s1600/dex_szczecin.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiNykUMa-wtxFe5uhqqeQveZvSDQYNPDuy0l0W1RUa1jj0oxuzuo2MOAQNVPPqdsJ1a8xx6XqESpox8JNi_6ySyOMWOJ2B9mnapFIAMbMWlQfdqPgvOVv3REUY61AtI8Y0Tc8v9n-td_A/s640/dex_szczecin.jpg" title="Dexter" width="480" /></a></div>
Dexter (<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Laboratorium_Dextera" target="_blank">"Laboratorium Dextera"</a>, Genndy Tartakovsky)/ Szczecin, ??? (foto moje)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhndOw27Ooyxzjj3VQ1VRz57Fa1gr-LeXwAGjF45anDIhD4dZKbVP1NOtZvA9PCRlek8oLOrE4dfCKNHYt7FA-ImRbLYoLeiC5-JeuQjPg8qOdK5-JOSxfmNJ6C1DPIEv-qWQyJS5zJWEY/s1600/too_tiki_jur_szn.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhndOw27Ooyxzjj3VQ1VRz57Fa1gr-LeXwAGjF45anDIhD4dZKbVP1NOtZvA9PCRlek8oLOrE4dfCKNHYt7FA-ImRbLYoLeiC5-JeuQjPg8qOdK5-JOSxfmNJ6C1DPIEv-qWQyJS5zJWEY/s640/too_tiki_jur_szn.jpg" title="Jur+ Too-tiki " width="480" /></a></div>
Jur (<a href="http://www.wilq.pl/" target="_blank">"Wilq- Superbohater"</a>, Bartosz&Tomasz Minkiewicz) + Too-tiki (<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Muminki" target="_blank">"Muminki"</a>, Tove Jansson)/ Szczecin, ??? (foto moje)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW5JH-albVV3lZCLEKpyv7C6D_mR2ayyR2sh4uAveoX5N0q5OlytXrqSubFy4Qe1C3lf3UcqP0NV6MJTaHOYxab_Hqd-5TRGgHaz4_HlChtMTwemiDQqrdEvLOMxUVDnPCZwBVQwoA4V0/s1600/top_cat_chopina.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW5JH-albVV3lZCLEKpyv7C6D_mR2ayyR2sh4uAveoX5N0q5OlytXrqSubFy4Qe1C3lf3UcqP0NV6MJTaHOYxab_Hqd-5TRGgHaz4_HlChtMTwemiDQqrdEvLOMxUVDnPCZwBVQwoA4V0/s640/top_cat_chopina.jpg" title="Top Cat" width="640" /></a></div>
Puk/Picuś, Munio/Hyś, Kot Tip-Top/Tolek Cacek, Choo Choo, Beny Kuleczka/Benek, Model/Lalek (<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kocia_ferajna" target="_blank">"Kot Tip-Top"</a>, później nazwany "Kocia ferajna", Hanna-Barbera, <a href="http://rucham-cie-miasto-moje.blogspot.com/2012/10/goscinny-zwierzyniec.html" target="_blank">po raz kolejny na blogu</a>)/Szczecin, okolice Chopina (foto moje).<br />
<br />
A dla nieco starszych dzieciaków - <a href="http://www.youtube.com/watch?v=rB5TEJfdmRs" target="_blank">krokodyl Gienia grający na akordeonie</a>:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje-eJewRYpNCZnvy31nKD5D7O-C25Kt-bxUuHsj0GaxTsn3ez5fyD8DU2Fxipz0b3hqTqzwOPn-N_mu_OJTeCt4kAqJgRWlSIvyLAYjX3u0IvVNEN7LfV08Bm8MyTnbrvSXek8w_Q23o0/s1600/harmoszka_krakowska_blakk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje-eJewRYpNCZnvy31nKD5D7O-C25Kt-bxUuHsj0GaxTsn3ez5fyD8DU2Fxipz0b3hqTqzwOPn-N_mu_OJTeCt4kAqJgRWlSIvyLAYjX3u0IvVNEN7LfV08Bm8MyTnbrvSXek8w_Q23o0/s640/harmoszka_krakowska_blakk.jpg" title="я играю на гармошке" width="640" /></a></div>
Krokodyl Gienia (<a href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Kiwaczek" target="_blank">"Kiwaczek"</a> Eduard Uspienski, Roman Kaczanow) / Szczecin, Krakowska (foto podesłał blakk, lepsza jakość <a href="http://madeinpain.wordpress.com/2012/12/10/%D1%8F-%D0%B8%D0%B3%D1%80%D0%B0%D1%8E-%D0%BD%D0%B0-%D0%B3%D0%B0%D1%80%D0%BC%D0%BE%D1%88%D0%BA%D0%B5/" target="_blank">u źródła</a>)<br />
<br />
Wszystkiego najlepszego!madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6111615753955249055.post-73629432277786012682013-05-30T09:48:00.000+02:002013-05-30T09:48:00.423+02:00Wpis okolicznościowy: Boże CiałoKolejne już - w tym miesiącu - święto okazało się być doskonałą okazją do opublikowania dwóch wspaniałych zdjęć przesłanych przez Różę na <a href="mailto:ruchamciemiasto@gmail.com" target="_blank">blogowego maila</a>.<br />
W pierwszej kolejności pragnę przedstawić Wam heliofatalistów, którzy <a href="http://butterflyleg.blogspot.com/" target="_blank">trudną sztukę tłumaczeń</a> opanowali do perfekcji:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQjTCFqUiwiqTvP9VVGi7YMuwhqmyWGG0pmiphrDQ4l0ToTKPzqZSJFAvTQQXaolcCwLAEyCZ6DnQXDULTK6BW5XmrnWEuzeBVe1FdrP7DBFOmdeSYKa1Z09GVNQ7AhLHlmSZqfS0I5Cs/s1600/heliofatalisci_bog_BrowarMieszczanski_Wro_Roza.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="638" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQjTCFqUiwiqTvP9VVGi7YMuwhqmyWGG0pmiphrDQ4l0ToTKPzqZSJFAvTQQXaolcCwLAEyCZ6DnQXDULTK6BW5XmrnWEuzeBVe1FdrP7DBFOmdeSYKa1Z09GVNQ7AhLHlmSZqfS0I5Cs/s640/heliofatalisci_bog_BrowarMieszczanski_Wro_Roza.JPG" title="Heliofataliści - God isn't here - Tu nie ma ryb" width="640" /></a></div>
Wrocław, ściana w Browarze Mieszczańskim (foto od Róży).<br />
Drugie zdjęcie jest mocno refleksyjne, zarówno pod względem treści pisanych, jak i ukrytych w kompozycji (ten cień, ten wózek...):<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvYyW-nQPR6DGTxo3ftM-L8lNovnhepvlBQFc0mGrXEscPRlzFEZu7XQilPpOrWKHYC_GD74YDCkZCR2xqNEfdqjEOaTkRURemWfHd2FxOKLzx0nwp_P8OD0j4M0xCbWJfoXUNQ-IPVuA/s1600/jedyna_religia_okBrowMieszczanskiego_Wro_roza.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" height="534" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvYyW-nQPR6DGTxo3ftM-L8lNovnhepvlBQFc0mGrXEscPRlzFEZu7XQilPpOrWKHYC_GD74YDCkZCR2xqNEfdqjEOaTkRURemWfHd2FxOKLzx0nwp_P8OD0j4M0xCbWJfoXUNQ-IPVuA/s640/jedyna_religia_okBrowMieszczanskiego_Wro_roza.jpg" title="Życie to jedyna religia" width="640" /></a></div>
Wrocław, okolice Browaru Mieszczańskiego (foto od Róży)<br />
<br />
A teraz migiem na procesję i - jak mój kolega <a href="https://twitter.com/rkosidlo" target="_blank">pasqd</a> - wtapiajcie się w tłum udając zombie (Rob, nadal mam gdzieś w pamięci telefonu Twojego triumfalnego SMSa z pierwszego udanego udziału w procesji!).madam z.http://www.blogger.com/profile/14911475924356241112noreply@blogger.com0